Władza gminy Zamość kłóci się między sobą o SMS-y. Były zastępca wójta gminy twierdzi, że był nękany złośliwymi SMS-ami, które miał wysyłać jego następca. Ten z kolei zaprzecza. Co na to sąd?
Były wicewójt w połowie stycznia 2007 roku otrzymał na domowy telefon głosowego SMS-a o treści: ”No i jak teraz wyglądasz i jak się teraz czujesz z tymi wybojami”. Ustalono, że SMS został wysłany ze służbowego telefonu komórkowego, jakiego używa jego następca.
Sprawa trafiła do sądu. Obecny wicewójt zaprzeczał, by był nadawcą złośliwego SMS-a i sprawę próbował zgonić na źle funkcjonujący telefon, który miał sam wysyłać SMS-y. Biegły stwierdził, że telefon działa bez zarzutu.
Sąd uznał, że obecny wicewójt złośliwie nękał SMS-ami swojego poprzednika i ukarał go naganą. Jednak to nie koniec całej sprawy. Skazany postanowił złożyć apelację.
Źródło: Dziennik Wschodni, www.media2.pl
Nagana za nękanie SMS-ami
Komentarze
Brak komentarzy. Dodaj poniżej swój komentarz do artykułu.