Czy byłego ministra sprawiedliwości nie było stać na telefon komórkowy z abonamentem? A może to sprytna taktyka bądz strach? Jak ujawniło Radio Zet, po Zbigniewie Ziobro w ministerstwie pozostało wiele telefonów działających na kartę.
Radio Zet poinformowało, że Zbigniew Ziobro zostawił po sobie w resorcie uszkodzony twardy dysk swojego komputera oraz komputera szefa swojego gabinetu politycznego.
Okazuje się także, że poprzednie kierownictwo resortu posługiwało się telefonami komórkowymi na kartę ”“ takich telefonów znaleziono w resorcie aż sześć, ustaliło Radio Zet. Pozostawiony sprzęt sprawdza teraz warszawska prokuratura, która bada sprawę tzw. ”gwoździa”.
Swojego czasu w mediach pojawiła się już informacja, że były minister miał wiele telefonów komórkowych, których używał do kontaktu m.in. z zaprzyjaźnionymi dziennikarzami.
Warto przypomnieć, że z telefonów pre-paid ”“ często je zmieniając - korzystają także przestępcy oraz dziennikarze śledczy. Powód jest prosty. Telefonów ”na kartę” nie trzeba rejestrować, więc trudniej jest ustalić presonalia ich użytkowników.
Źródło: Radio Zet, www.media2.pl
Były minister maniakiem pre-paidów
Komentarze
Brak komentarzy. Dodaj poniżej swój komentarz do artykułu.