Dilerzy oskarżają Plusa o mobbing, klienci stają w obronie

Konflikt między sprzedawcami a Polkomtelem, operatorem komórkowych sieci Plus i Sami Swoi nasila się. Z pewnością jest to największy kryzys operator od początku jego działalności. Dilerzy chcą oskarżyć operatora o mobbing. Skargi na złe traktowanie sprzedawców składają także klienci sieci.

Z dnia na dzień robi coraz mniej ciekawie na linii operator Plusa ”“ dilerzy. Konflikt trwa od kilkunastu tygodni. Dilerzy nie chcą zaakceptować nowych, według nich niekorzystnych, warunków umów. Są zdania, że celem nowych warunków jest przejęcie pełnej kontroli nad najlepszymi punktami sprzedaży. Bunt spowodował także poważne ograniczenie jednej z nowych promocji operatora. Teraz postanowili zaatakować operatora z innej strony.

Jak czytamy w Pulsie Biznesu, tym razem dilerzy oskarżają operatora o mobbing. Twierdzą, że operator systematycznie szykanuje i zastrasza pracowników. Jeden z przedstawicieli czołowego dilera sieci twierdzi, że pracownicy rezygnują z pracy w salonach bo czują się ”inwigilowani, poniżani i żyją w ciągłym stresie”. mPunkt uruchomił nawet specjalną skrzynkę, na którą sprzedawcy mogą przesyłać przypadki mobbingu.

Operator jest zdania, że nowe warunki mają między innymi podnieść jakość obsługi i pomóc operatorowi osiągnięcie pozycji lidera polskiego rynku. Innego zdania są dilerzy, którzy twierdzą, że Plus narzuca kontakt z klientami wyłącznie według ustalonych schematów rozmów - za odstępstwa są karani finansowo.

Jeden z klientów operatora złożył nawet skargę na kontrolerów, którzy w jego obecności zachowali się ”chamsko, agresywnie i arogancko” w stosunku do sprzedawców. Do tej pory czeka na odpowiedź. Z kolei rzecznik operatora zapewnia Puls Biznesu, że przypadki zachowań ”pracowników świadczące o nieprzestrzeganiu obowiązujących w firmie standardów traktowane są z całą powagą i rozwiązywane zgodnie z przepisami regulaminu pracy”.

Przyszłość sprzedaży Plusa ma się rozstrzygnąć w ciągu najbliższych dni, podczas rozmów ostatniej szansy, w których zaangażowany ma być sam prezes Adam Glapiński, którego powołanie na to stanowisko wywołuje wiele kontrowersji. Miejmy nadzieje, że operatorowi uda się załagodzić konflikt z sukcesem dla siebie, sprzedawców i co najważniejsze dla klientów. W przeciwnym przypadku ilość punktów sprzedaży Plusa może zostać poważnie ograniczona a operator może zanotować duży odpływ klientów.

Źródło: Puls Biznesu, www.media2.pl

Komentarze

Brak komentarzy. Dodaj poniżej swój komentarz do artykułu.

Pole jest obowiązkowe
Pole jest obowiązkowe
Dziękujemy za komentarz. Wkrótce twój komentarz zostanie zweryfikowany i opublikowany na stronie.
Napotkaliśmy problem na serwerze podczas dodawania komentarza.
Dodając komentarz zobowiązujesz się do przetrzegania regulaminu oraz zasad zdefiniowanych w polityce prywatności i polityce cookies.