W Polsce coraz bardziej spotykane jest zjawisko tzw. telefonicznego terroru, które polega na tym, że jesteśmy nękani o każdej dnia i nocy telefonami bądź SMS-ami. Co na to policja? Niestety rozkłada ręce.
Jak czytamy w dzienniku Polska, jedną z ofiar tzw. telefonicznego jest użytkownik internetowego serwisu aukcyjnego Allegro, który na stronie podał swój numer telefonu. Pewnego razu zaczął się koszmar - jeden z klientów wydzwaniał do niego o każdej porze dnia i nocy wypytując się początkowo o dane produktu wystawionego na aukcji. W kolejnych telefonach pojawiały się pytania także o życie prywatne.
Ofiarami telefonicznego terroru padają także znane postacie. Jak podaje dziennik, na policję zgłosiła się jedna z artystek, która nękana jest telefonami oraz SMS-ami od wielbiciela. Niestety policja w takich przypadkach rozkłada ręce ”“ stróże prawa mogą interweniować dopiero wtedy, gdy pojawią się groźby karalne. Także operatorzy z błahych powodów nie chcą ujawniać policji danych swoich klientów ”“ prawo nie przewiduje przestępstwa polegającego na nękaniu telefonicznym, tłumacza policjanci.
Źródło: Polska, www.media2.pl
Telefoniczny terror w modzie
Komentarze
Brak komentarzy. Dodaj poniżej swój komentarz do artykułu.