Prezes Orange Polska Maciej Witucki przekazał informację, że pieniądze potrzebne są na inwestycje związane z rosnącą sprzedażą smartfonów. II kwartał roku to wzrost użytkowników tych urządzeń o ponad 12% w porównaniu z I kwartałem. Operatorzy proponując klientom aparaty za przysłowiową złotówkę znacznie podnoszą koszty prowadzenia biznesu. Wzrost kosztów przy jednoczesnym spadku marży oznacza, że oszczędności należy szukać w innych miejscach, aby w dalszym ciągu mieć pieniądze na sprzedaż i zdobywanie nowych klientów oferując im smartfony za złotówkę.
Na pewno oszczędności w Orange nie będą dotyczyły redukcji zatrudnienia zgodnie z podpisaną w ubiegłym roku Umową Społeczną ze związkami zawodowymi, dlatego też wszelkie oszczędności będą raczej dotyczyły wydatków przeznaczonych na bieżące funkcjonowanie, jak chociażby na podróże służbowe, które mają być znacznie ukrócone. Operator chce zastąpić podróże służbowe nowoczesnymi narzędziami komunikacyjnymi, jak telekonferencje, czy wideokonferencje. Weryfikacji poddana zostanie również dotychczasowa polityka sponsoringu.
Być może w ramach oszczędności klienci nie będą mieli możliwości korzystania przez 24 godziny na dobę z usług infolinii i tzw. linii wsparcia technicznego.
Zadaniem pieniędzy otrzymanych z oszczędności będzie utrzymanie tempa sprzedaży nowych smartfonów przy jednoczesnym utrzymaniu marży EBIDTA na odpowiednim poziomie. Głównie chodzi też o to, aby wystarczyło pieniędzy, zwłaszcza pod koniec roku kiedy to obserwuje się zwiększoną sprzedaż w związku ze świętami Bożego Narodzenia.
Komentarze
Brak komentarzy. Dodaj poniżej swój komentarz do artykułu.